Slider

Czyli co się wyprawia w obecnej chwili na Blogu!
A dzisiaj mocne zachmurzenie, a raczej zako(p)cenie. Codzienna pogoda ducha, pod patronatem Świętego Luja z Łazarza.

23 marca 2015

Rozbiórka Sony Ericsson J20i Hazel na części pierwsze.

Witam,

Jeszcze kilka generacji telefonów komórkowych temu, korzystałem z wymienionego w tytule poczciwego slidera. Super maszyna, którą wymieniłem dopiero po wejściu w posiadanie pierwszego smartfona.
Od nowości zdążył się już trochę zestarzeć. I technoligocznie i fizycznie. Niektóe moduły takie jak Wi-Fi, czy Bluetooth nie działają już prawidłowo, telefon nie daje znaków jakoby w ogóle te funkcje w nim jesczze działały, cóż, coś w nim pękło. I to nie tylko w przenośni, bo i dosłownie.

Zanim jeszcze zabiorę się za etap rozszczątkowania, chciałbym tutaj wspomnieć iż telefon jakoś specjalnie mi nigdy nie upadł...
Jednak jesli już nadarzyła mu się okazja nawiązać bliższe spotkanie z gruntem, to zazwyczaj pieprznął przez pół pokoju po ostrym pociągnięciu kabla od ładowarki nogą, takie sytuacje nie były częste... Choć zdarzyły się kilka razy i widocznie odbiło mu się to boleśnie w objawach fizycznych.

Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku.


Nie wiem po co zrobiem to ujęcie, ale dzięki niemu widać, że obudowa nie jest tragicznie obita.
Lajk za #OłówekZCastoramy.
Na powyższym zdjęciu widać sześć śrub utrzymujących obudowę w całości.

Po zdjęciu baterii widać to lepiej.

Odkręcamy je:

Obudowa po zdemontowaniu, w lewym, górnym rogu czarnego elementu widać ubytek,
Jak widać, jest to miejsce mocowania na śrubę - w lewym dolnym rogu jest ono również uszkodzone.
Natomiast po lewej - to są odłamki, które nie wiem jakim cudem nie wyleciały wcześniej.

Aby zdemontować płytę główną należy delikatnie wysunąć tasiemkę od spustu aparatu -
widoczna obok gwintu na śrubę w sentralnej części.
Slider, jak to slider, musi posiadać jakąś tasiemkę to obsługi przedniego panelu.
Czy muszę przypominać o ostrożnym jej wypięciu przed oderwaniem płyty głównej?
W tym samym momencie konieczne jest, aby wykręcić sześć śrub widocznych na zdjęciu.

Tylna część górnej klapki - ta, która jest odsłaniana dopiero po rozsunięciu telefonu,
zakryta jest matową, plastikową osłoną. Pod nią są dwie śruby.
Każdy kumaty zorientuje się czego brakuje na powyższej fotce.
(Odłamki z obudowy są wszystkie, więc ta opcja odpada)

Po odkręceniu wszystkich sześciu śrub ukazanych wcześniej pozostaje nam samodzielna goła część przedniej obudowy.

Z przodu kolejne śruby.

Przedni panel po rozłożeniu. Otrzymujemy dostęp do wyświetlacza. Kolejne fragmenty taśmy się ukrywają pod spodem.
Ekran i panel klawiatury po wydarciu z ich miejsca bytu.
Widać kolejne śruby mocujące szynę utrzymującą telefon w jednym kawałku podczas procesów rozsuwania "w te i we wte".
Wszystkie elementy otrzymane po dysasemblingu tego dzwonidła.

I to na tyle w tym odcinku. Podsuwmowując:
Podczas rozbierania Hazela na części pierwszy należy ostrożnie posługiwać się z elementami, gdyż połączone są one taśmą komunikacyjną, istotne jest, aby jej nie rozerwać (chociaż... ta taśma tyle wytrzymała... rozsunięcia liczone tutaj są w dziesiątkach tysięcy, ile dokładniej? - O tym w dalszej części postu!)

Bonus na koniec całej sprawy.

Zbliżenie na obudowę tylną po zmontowaniu w całość, uszkodzone zaczepy są teraz utrzymywane przez śruby o większej średnicy główki oraz nieco zabezpieczone klejem elastycznym:

Chyba tamtej osłonki nie będę tu spowrotem naklejał, podoba mi się takie surowe wykończenie. Ten goły, nieosłonięty metal nadaje tutaj niepowtarzalny charakter, mało który, z resztą, użytkownik tego modelu odkleił sobie ten kawałek plastiku.
A co jeśli dokeliłbym w tym miejscu klawiaturę? #Torll



Trzydzieści pięć i 1/4 kafla, dało by się więcej.























<= Odłamki fffszendzie. Odłamki ewryłer.

~Volteski

18 marca 2015

Gangstar Vegas - Porównanie graficzne medium / high settings oraz przypomnienie starych czasów.

Notka została stworzona w celu zaspokojenia rządzy ciekawskich osobników, 
których pewnie wielu nie ma, ale jeśli któryś z czytelników trafił na ten post 
w związku z celowym wyszukaniem takowego porównania graficznego, 
proszę o komentarz! ;)

Witam,

Kojarzy ktoś serię Gangstar?
Dawno temu, gdy byłem jeszcze posiadaczem poczciwej, choć gównianej zarazem, Nokii 5200, natknąłem się na grę z tej serii, miała podtytuł Crime City. Rozgrywka w Gangsterach polega na wykonywaniu misji w otwartym dla gracza mieście. Formułka znana już z serii GTA. Tylko jeszcze wtedy nie wiedziałem co to jest GTA. Ach, ile to się noł lajfiło na komórze, po co telefon do dzwonienia jak można było z gierki pykać?
Ale do dzwonienia Nokia ta dawała radę również, choć nie obywało się bez problemów natury technicznej.
Po latach spotykam znany tytuł w Androidowej formie, Gangstar Vegas to darmówka zawierająca mikropłatności, choć wydano do tej pory również inne, pełnopłatne części, jednak o nich kiedy indziej.

W grudniu ub.r. w moje łapy wpadł nowy telefon, nie najgorszy low-end, co baterię pożera na śniadanko, a podjada również między posiłkami. W przerwach od podjadania również podjada. No, a na pewno nie jest energooszczędny, bo jeśli wytrzymał kiedykolwiek cały dzień na jednym ładowaniu, to nie obyło się bez doładowywania w miedzyczasie. Tak, to jest właśnie Samsung GT-i9070, znany jako Zaawansowany Es, tyle że po angielsku brzmi to trochę inaczej, być może lepiej, a może tylko inaczej.

W Marcu trafiło się coś nieco odmiennego. Bardzo odmiennego, w pierwszej chwili pomyślałem, że u mnie w łazience ktoś zmieniał wystrój i zdzierał wszystko ze ścian, razem w płytkami. Bo Sony Xperia M2 jest jak taka płytka łazienkowa właśnie, a jeśli nawet nie, to doskonale nadaje się pod budowę Smart-łazienki z elementami wystroju w postaci różnych wersji kolorystycznych. (Co ciekawe jednostkę: metr kwadratowy oznacza się małą literką m z dwójeczką w indeksie górnym - [ m² ]. Widać, że Japończycy mają inny system miar i dali duże M ze zwykłą dwójeczką bez żadnego indeksu i tak to wygląda: [ M2 ] - oni chyba już zawsze będą myśleli po swojemu. Ale niech im będzie. Zresztą, gdy będę chciał naprawić to co Pan Andrzej spierniczył, i powiem, że powierzchnia ścian u mnie jest taka i taka i potrzecuję tyle i tyle płytek, to ekspedient w Castoramie/lub Salonie Sony raczej nie będzie się zastanawiał, czy wymawiam przez duże, czy małe "m", bo i tak ostatecznie na jedno wychodzi.)

Chciałbym zaprezentować różnice w wyglądzie tej samej gry na różnych platformach, przygotowałem kilka skrinów w różnych miejscach mapy, różnice są widzialne gołym okiem. Warto podkreślić, że konkurent po lewej odpowiada słabszej konfiguracji, a ten po prawej - mocniejszej. Ten pierwszy ledwo radzi sobie z działaniem gry, tymczasem drugi, nie ma problemu z utrzymaniem płynności.
Rozdzielczość ekranu i jedyne możliwe do zmiany ustawienia graficzne, zostały podane poniżej.

Jakość grafiki, porównanie dla ciekawskich, wnioski pozostawiam do własnej interpretacji.


Medium/800x480
High/960x540
Samsung Galaxy S Advance - Low-end
versus
Mid-end - Sony Xperia M2
















Na koniec screen z em dwójki, ładny księżyc to chyba rarytas nie do osiągnięcia na ustawieniach medium, dlatego drugiego screena brak.